Dzisiejsza słoneczna pogoda i trochę nudne wykłady, przypomniały mi pewien stary filmik. Wraz ze znajomymi nakręciliśmy go na zaliczenie socjologii, na I roku Dziennikarstwa. Pamiętam, że mimo wczesnej jesieni, na dworze było ciepło i jasno, tak jak dzisiaj.
Co do filmu, może nie jest on najwyższych lotów, ale biorąc poprawkę, że był tworzony w ciągu dwóch godzin i praktycznie bez dubli, to posiadam do niego wielki szacunek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz