wtorek, 22 kwietnia 2014

Dziecinny błąd Ratusza w Opolu

Dzisiaj Gazeta Wyborcza poinformowała o problemach z jakim zmaga się opolski Ratusz. Zastanowiło mnie to i sprowokowało do przemyślenia tej sprawy. 

Od kilkunastu tygodni gazety donoszą nam, że lokal pozostały po "Conieco" wciąż stoi pusty. Właśnie odbył się drugi przetarg, w którym została obniżona cena za metr kwadratowy, a chętnego na wynajem pomieszczenia ciągle nie ma.
gazeta.pl

Teoretycznie nie można mieć do nikogo większej pretensji. Prawo rynku, można powiedzieć. Nie chce mi się też wchodzić w dyskusję na temat prowadzenia polityki zagospodarowania na opolskim rynku. Władze miasta zastanawiają się czemu nikt tam nie przychodzi, ale nikt nie pomyśli, że banki i lodziarnie nie wystarczą, aby przyciągnąć mieszkańców. Jednak tak jak mówię, to temat na osobny artykuł.

Ciekawi mnie logika lub jej brak w działaniach Ratusza. 
Załóżmy taki plan wydarzeń:
  1. Właściciel "Conieco" nosi się z zamiarem opuszczenia lokalu. 
  2. Gazety i miasto dowiadują się o tym.  
  3. "Conieco" odchodzi z rynku.
  4. Władze miasta szukają nowych najemców
  5. Władze miasta obniżają cenę
  6. Władze miasta obniżają cenę
  7. etc.
Zauważyliście pewien brakujący punkt? 

Czemu nikt nie zaproponował "Conieco" obniżenia ceny wynajmu?
Czy Ratusz nie zrobił rozeznania? Można było się dowiedzieć, czy są chętni na to miejsce, po ile oni będą chcieć to wynająć!! Może od początku było wiadomo, że to będzie puste miejsce!
Z obecnej sytuacji wynika, że nikt nigdy nie był zainteresowany wynajmem tego pomieszczenia, zatem konkurencja dla, byłych już, właścicieli nie istniała.

Nie mogę zrozumieć, czemu nie zrobiono gestu wobec "Conieco". Może po obniżonej cenie lub z jakąś ulgą, "Conieco" by zostało i problemu by zwyczajnie nie było. Ogromny lokal nie stałby teraz pusty i nie straszył "duchem bylejakości" opolskiego Rynku.

Proces upadlania rynku miasta wojewódzkiego trwa w najlepsze!

Brawo radni, brawo!


6 komentarzy:

  1. Conieco może i by zostało, ale na prawdę chcemy, żeby w takim atrakcyjnym miejscu jakim jest Opolski rynek istniała "restauracja" pokroju conieco? Jeżeli kiedykolwiek tak byłeś, jadałeś to wiedziałbyś już w McDonaldzie mają większy zakres przestrzegania bhp niż w tym pseudo lokalu, którego całe szczęście już nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, ale Conieco w Opolu i tak by nie zostało. Firma wycofała się z całej Polski i zamknęła restauracje nie tylko w Opolu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedzenie było tam niedorzeczne. Pewnie będzie bank :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To może drugą Pizze Hut otworzą, bo tam nie wiedzieć czemu, ale zawsze są kolejki

    OdpowiedzUsuń
  5. conieco bylo tak oblesnie i ochydne ze urzednicy z Opola nawet nie rozwarzali aby przedluzyc umowe conieco

    OdpowiedzUsuń
  6. Miasto powinno po prostu sprzedać ten lokal z licytacji i po kłopocie. Na pewno nowy właściciel by znalazł najemce.

    OdpowiedzUsuń