czwartek, 11 września 2014

Niepotrzebni niepełnosprawni?

Pomimo upływającego czasu, sytuacja przy ulicy Koraszewskiego dalej budzi wśród mieszkańców Opola duże emocje. Stąd postanowiłem zabrać głos w tej sprawie, gdyż uważam, że pewna grupa została tutaj oddalona na bok i prawie nikt o niej nie wspomina.  
Po lewej: dawny sposób parkowania, po prawej: obecny system
src: google.com/nto.pl
Restauratorzy chcą ogródka dla swojej restauracji, widać w tym sens, każdy chce dla swojego biznesu jak najlepiej. Mieszkańcy chcą parkować na miejscach, na które wykupili abonamenty, skoro kupili to mają prawo tam się zatrzymywać. Mieszkańcy Opola chcą parkować blisko urzędów, gdyż każdy ma sprawę do załatwienia. Każdy czegoś chce, ale czy czasem ktoś czegoś nie musi? 

Niepełnosprawni do PFRONu dostać się muszą! Czy to złożyć pismo, czy podpisać umowę, czy ubiegając się o dofinansowanie do sprzętu rehabilitacyjnego. Oni tam nie jadą, bo mają bliżej do miasta, bo akurat chcą w tym miejscu zaparkować. Chyba każdy wie z jakiego materiału zbudowana jest ta droga. Ze starej kostki brukowej, na której już sama jazda na rowerze jest wręcz nieprzyjemna. Teraz wyobraźmy sobie osobę na wózku, która tę drogę przebyć musi, żeby dostać się do budynku. Wcześniej miała i tak jeden krawężnik do pokonania, obecnie ma dwa. Bo parkujemy po przeciwnej stronie ulicy. 

Drugą kwestią jest obcięcie miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Jako społeczeństwo ciągle mamy kłopot, żeby nauczyć się nie parkować na kopertach. Nadal sam widuję, że często (choć już rzadziej) stoją na nich auta bez niebieskiej karty. Jak w takiej sytuacji ma się odnaleźć człowiek o kulach, na wózku, czy z innym problemem, gdy jego auto będzie oddalone od PFRONu o jakieś 200-300 metrów? A przypominam o nawierzchni, która ma swój mieszczański klimat, ale jest ciężka do przebycia dla osób na wózku.

Przestańmy się licytować, kto co woli i zastanówmy się czy ktoś czegoś nie potrzebuje! Bo tak jak napisałem wcześniej, zapominamy w tym sporze o najważniejszej grupie, która dotkliwie odczuwa tę zmianę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz